Dofinansowanie in vitro – jak uzyskać wsparcie finansowe
Dla wielu par in vitro jest jedyną szansą na posiadanie dziecka. Decyzja o przystąpieniu do procedury zapłodnienia pozaustrojowego nie zawsze jest prosta. O ile chęć wzięcia w ramiona swojego potomka sprawia, że para akceptuje to, że droga do szczęścia może nie być szybka i łatwa, o tyle do niedawna barierą nie do przeskoczenia dla wielu par były kwestie finansowe. Procedura in vitro jest wciąż najskuteczniejszą formą leczenia niepłodności, jednak jest też procedurą kosztowną.
Od 2016 roku, czyli od momentu, kiedy zlikwidowano pierwszy powszechny program in vitro, stowarzyszenia pacjenckie, lekarze i osoby borykające się z problemem niepłodności walczyli o przywrócenie możliwości dofinansowania procedury in vitro.
Program wsparcia in vitro udało się przywrócić dopiero w tym roku. Od 1 czerwca pary mogą zgłaszać się do rządowego dofinansowania, dzięki któremu mogą nie martwić się o pieniądze na leczenie.
Co pokrywa rządowe finansowanie procedury in vitro?
Program Ministerstwa Zdrowia finansuje całą procedurę in vitro. To oznacza, że para może liczyć na refundację kwalifikacji do programu, obowiązkowych badań oraz wszystkich elementów procedury in vitro potrzebnych do jej przeprowadzenia.
Program jest tak skrojony, by wyjść naprzeciw indywidualnym potrzebom pacjentów. Takie podejście ma zwiększyć szanse na uzyskanie ciąży. Zdarza się, że przyczyna niepłodności leży po stronie jednego z partnerów, ale może też dotyczyć obojga. To właśnie zdiagnozowane przyczyny niepłodności będą determinować późniejsze leczenie, m.in. to, czy para skorzysta z własnych lub obcych komórek rozrodczych.
Lekarz ma możliwość dostosowania możliwości programu do konkretnej pary i zaproponowania nawet 6 procedur zapłodnienia pozaustrojowego:
- - do 4 cykli przy założeniu zapłodnienia komórkami rozrodczymi pary lub z wykorzystaniem dawstwa nasienia
- - do 2 cykli zapłodnienia z wykorzystaniem dawstwa żeńskich komórek płciowych (z możliwością zapłodnienia 6 komórek rozrodczych w jednym cyklu),
- - do 6 cykli z dawstwem zarodków.
Z programu finansowane są także leki. 1 lipca zasady ich refundacji dla pacjentów w trakcie leczenia niepłodności uległy zmianie. Teraz leki te przysługują każdej pacjentce zakwalifikowanej do Programu Polityki Zdrowotnej pn. „Leczenie niepłodności obejmujące procedury medycznie wspomaganej prokreacji, w tym zapłodnienie pozaustrojowe prowadzone w ośrodku medycznie wspomaganej prokreacji, na lata 2024-2028”, potocznie nazywanym rządowym programem in vitro. Co dokładnie wchodzi w zakres finansowania można przeczytać na stronie Ministerstwa Zdrowia poświęconej programowi: https://invitro.gov.pl/
Kto może uzyskać wsparcie finansowe in vitro?
Jak każdy program finansowany ze środków publicznych program in vitro ma pewne ograniczenia. Na dofinansowanie do in vitro mogą liczyć pary, które spełnia kryteria przyjęcia do programu.
Jednym z warunków jest odpowiedni wiek.
Dla kobiet to wiek do 42. roku życia – jeśli para będzie korzystać z własnych komórek jajowych lub ewentualnie dawstwa nasienia i do 45. roku życia – w przypadku dawstwa oocytów lub zarodka. Dla mężczyzn kryterium wieku jest stałe – mogą wziąć udział w programie do 55. roku życia.
In vitro zawsze dotyczy pary. Nie musi być to jednak sformalizowany związek małżeński. Wystarczy, że para pozostaje we wspólnym pożyciu i zgodnie to oświadczy.
Kolejne kryterium, które jest brane pod uwagę, to dotychczasowa historia leczenia niepłodności. Aby starać się o refundację, trzeba wykazać, że w ciągu 12 miesięcy przez zgłoszeniem do programu para bezskutecznie leczyła się z powodu niepłodności. Inną możliwością jest udokumentowanie, że para ma stwierdzoną niepłodność i jedyną możliwością leczenie pozostaje in vitro.
W programie mogą wziąć udział także pary, które mają już kriokonserwowane i przechowywane zarodki z poprzednio realizowanych procedur in vitro. Nie ma tu znaczenia czy odbyły się one w ramach innych programów ze środków publicznych np. dofinansowanych przez samorządy, czy były finansowane bezpośrednio przez parę.
Warto pamiętać, że rządowy program obejmuje też onkopłodność. Pacjenci z chorobami nowotworowymi przed lub w trakcie leczenia onkologicznego będą mogli zabezpieczyć swoją płodność poprzez pobranie i przechowywanie gamet. Bezpłatne bankowanie gamet obejmie kobiety od okresu dojrzewania do 40. roku życia i mężczyzn od okresu dojrzewania do 45. roku życia.
Jak uzyskać wsparcie finansowe?
Aby skorzystać z pomocy finansowej, wystarczy zgłosić się do kliniki leczenia niepłodności. Ale uwaga – nie każda klinika bierze udział w programie. W sumie w całej Polsce takich miejsc jest 58 w tym kliniki leczenia niepłodności Gyncentrum w Katowicach, Krakowie i Lublinie.
Każda para, która zgłosi się do Gyncentrum i przejdzie proces kwalifikacji, może liczyć na bezpłatne leczenie metodą in vitro. Koszty procedury zostaną pokryte z rządowego programu. Na pomoc niepłodnym parom ministerstwo zdrowia przeznaczy łącznie 2,5 mld zł, czyli po 500 mln zł rocznie, bo program ma być realizowany do 2028 roku.
Choć ta kwota wydaje się wysoka (dla porównania w latach 2013-2016 na realizację programu przewidziano w budżecie państwa 247 199 500 zł, a skorzystało z niego 19 tys. par) to po 8 latach bez dofinansowania potrzeby są ogromne, a lista chętnych długa. Dlatego nie warto zwlekać z decyzją.
Pierwszym krokiem jest wybór kliniki spośród realizatorów rządowego programu i umówienie się na wizytę kwalifikacyjną. Przed wizytą należy skompletować dokumentację medyczną, która potwierdzi dotychczasowy przebieg leczenia niepłodności. Na wizycie kwalifikacyjnej lekarz przeprowadzi szczegółowy wywiad medyczny oraz zleci niezbędne badania. Koszty diagnostyki zostaną sfinansowane z programu. Ważne, by na wizytę przyszli oboje partnerzy. Po pozytywnym przejściu kwalifikacji rozpocznie się etap leczenia niepłodności obejmujący procedurę zapłodnienia pozaustrojowego. Finansowanie procedury in vitro w całości pokryje budżet państwa.
Nie spełniam kryteriów pomocy finansowej in vitro – co dalej?
Chociaż kryteria przystąpienia do rządowego programu wsparcia in vitro są dość szerokie, część par może się do niego nie zakwalifikować np. z powodu zbyt wysokiego wieku jednego z partnerów. W takiej sytuacji rozwiązaniem może być sfinansowanie procedury z własnych środków i rozłożenie płatności na raty.
Z myślą o pacjentach, którzy z różnych względów nie mogą liczyć na pomoc państwa Klinika Leczenia Niepłodności Gyncentrum we współpracy z InviFinance oferuje wygodny system ratalny.
Kredyt nie wymaga wkładu własnego, a formalności związane z jego uzyskaniem ograniczono do minimum. Nie tylko procedura złożenia wniosku, ale także podpisanie umowy odbywa się online.
Z finansowania InviFinance można skorzystać we wszystkich Klinikach Gyncentrum: w Katowicach, Krakowie, Bielsku-Białej, Częstochowie, Lublinie, Poznaniu, Warszawie oraz we Wrocławiu.
Artykuł partnera